Wyprawa do Grecji – Dzień 21
Korynt – Athens Wstając rano z ostatniego dzikiego campingu wiemy, że to już dziś. Ateny są już tylko 80 km od nas. Jest mniej kilometrów
Vizovice – Sala
Dzień zaczął się bardzo ciężko, bowiem od niedokończonego podjazdu z dnia poprzedniego. Świetnym wyborem było zostawienie podjazdu na dziś, gdyż wczoraj już zmierzchało i w ciemnościach byłoby trudniej się rozkładać.
Po trzech godzinach jazdy ledwie 40 km na liczniku. Kilometry bardzo wolno się przesuwały. Zrobiliśmy po drodze zakupy energetyczne i ruszyliśmy dalej.
Fotografujemy dużo po drodze a zdjęcia wyglądają jak pocztówki 🙂 Zjadamy obiad w restauracji i do miejsca rozbicia namiotu zostaje kilka kilometrów. Nocleg na dziś zaplanowany jest w lesie, z widokiem na jezioro. Jeździ tam sporo samochodów i chodzą piesi, jest też sporo biegaczy. Przejeżdżamy trochę dalej i widzimy sporo stojących kamperów i namioty. Rozbijamy się kawałek dalej… Oglądamy piękny zachód słońca i podziwiamy ciszę, jaką serwuje nam to miejsce.
Korynt – Athens Wstając rano z ostatniego dzikiego campingu wiemy, że to już dziś. Ateny są już tylko 80 km od nas. Jest mniej kilometrów
Patras – Korynt Dzień zaczyna się ciekawie, a noc jest w miarę spokojna. Trochę świecą się w nocy światła z fabryki i portu, ale trwa
Menidi – Patras 8:30, czas się zbierać. Tęsknimy za burkami, których tutaj już niestety nie ma. Zachwycamy się tak dla odmiany wielością serów feta i