Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wyprawa do Grecji – Dzień 11

Stupari – Sarajevo

Bardzo ciężko zapowiadający się dzień. Dwa ogromne podjazdy na dziś z prawie 2500 m.n.p.m. przez cały etap.

Ponad 30 stopni i niecałe 100 km na dziś. Na trasie mijają i wyprzedzają nas dziesiątki tirów, podczas gdy my jedziemy na ostatnich przerzutkach i mamy wrażenie, że zaraz się zatrzymamy a na plecach TIR-y… Zero przyjemności z jazdy i walka o przetrwanie.

Zagaduje nas pani w sklepie i pyta, gdzie jedziemy. Podziwia i chwali nas za dotychczasowe osiągnięcie. Trzyma kciuki za powodzenie wyprawy. Miło nam się robi, że ludzie kojarzą flagę, kraj i są świadomi, że to kawał drogi od nich.

Wieczorem dojeżdżamy do Sarajewa i w metropolii nie ma szansy na nocleg “na dziko”. Bardzo żałujemy i wynajmujemy pokój. Tutaj robimy pranie, myjemy się i wychodzimy na miasto. Jemy cevapi, bardzo dużą porcję pochłaniamy.

Nie udało się też znaleźć tabliczki z nazwą miasta do zdjęcia.  Około 22:00 wracamy, by mieć siły na kolejny dzień. Profil trasy jest wymagający, porównywalny z dniem dzisiejszym

Pozostałe wpisy